czy więc chce pan znać całą prawdę? tak. chcę. nie ma pan wolnej woli. niektórzy szczerze brzydzą się takim automatem, jak pan. na przykład pańska żona. dlatego sypiała ze mną. od dawna. co za cudowna kobieta... i stąd ta opryszczka na pana genitaliach. tak, to zwykła opryszczka. a tym guzkiem niech się pan nie martwi, w końcu wszyscy umrzemy.

 15 
  1. Prosto w serce :)
    Czy nie wydaje się wam, że ten cały Makowski jest podejrzany?
    Moim zdaniem, to jest ojciec Moniki :) Ale mogę się mylić…
    A waszym zdaniem?

    1
  2. kim jest Makowski? oszust czy as?

    2
  3. a to nie wstyd grzebać w personaliach? choć Wy, Liberałowie…

    3
  4. mr makowski

    (i napisałem „personaliach”?!? i błąd: miało być: „jajach” {= opryszczka}. ale mnie się te rzeczy mylą.)

    4
  5. Panie Makowski – taka Eggs-ystencja, o.

    5
  6. mr makowski

    a pan Ch. też chyba chciał napisać „eggzempli fikacja” chyba…
    a bo Jaja to konkret jednak, jak opryszczka; a Personalia = rzecz chwilowa i nabyta (oraz zmienna w czasie).
    toteż idzie raczej o materialne ślady, a nie o impresje; nawet, gdy Ludzi Wybitnych.
    (z całym szacunkiem dla Elity.)
    tylko Weryfikacja (zasługuje na uznanie), tylko.

    6
  7. mr makowski

    zresztą: to tylko (jak Wszystko) zależy — od kontextu: Kto (pisze), Z Jakich (pozycji) i O Kim (o Irenie Kim oczywiście). i czy Słuszną Ma nad kim władzę…
    życie to trudna sprawa i złożona. jak żyć, Panie Kim.

    7
  8. materialne ślady w czasach wczesnego Internetu, ech panie MRM.
    tylko impresje.
    a jak rzyć, to Kim Wilde, oczywiście.

    8
  9. to tylko biz..nic osobistego ...tiaaa

    odkłamana rzeczywistość
    niematerialna
    to się kupy nie trzyma zaprzeczenie

    9
  10. mr makowski

    a Coś się trzyma kupy? może coś przeoczyłem…

    10
  11. Anonymous

    moje belki,
    ale to Szopka jest :) mała, ale grunt, że wszyscy się pomieścili,
    mr makowski: ze środka nic nie widać, tłumy
    odkłamać rzeczywistość

    11
  12. aa, Szopka… a to moze. coś małego, Własnoręcznie, 1dnoosobowo (wy-)Dłubane… to jeszcze (gdzieniegdzie, podobno…) możliwe.
    nawet, jak szopka.

    — Czy to sen — mówił Kandyd — czy jawa? czy w istocie znajduję się na tej szalupie? Czy to baron, którego zabiłem? czy to mistrz Pangloss, którego widziałem na szubienicy?
    — To my, my sami — odpowiadali tamci.

    tak, własny ogródek

    12
  13. 04675569708

    mr makowski: ale widziałeś na jawie, widziałeś, jak wiję się z bólu, niepomieściło się podane wielokrotnie, sztuczne cierpienie, wicie się nie było sztuczne, z czego tak rozkosznie każdego dnia się zaśmiewacie, ludzie wewnętrznie głusi, z żabą w grdyce, nie ma słowa przepraszam, bo nie ma nikogo , jest tylko samotna cisza
    czy jest większa siła niż siła kobiety?, kobiety-matki, której odebrano każdy dzień życia jej nienarodzonego dziecka, wiem nie rozumiesz, Ty nie wiesz i dlatego nie rozumiesz czym jest c o d z i e n n e życie “1dnoosobowo”
    no a teraz możemy ….. żartować i bawić się dalej
    weekend

    13
  14. taaaaaaa, niewiele jest pewnych rzeczy.
    a tu aż dwie!

    14
  15. mląx

    – Panie doktorze zjadłem pizzę wraz z opakowaniem! Czy ja teraz umrę?!?
    – No cóż, wszyscy umrą…
    – O Boże, co ja narobiłem!

    15

co Ty powiesz

filtr antyspamowy jest nierychliwy. wiem o tym.