muszę w końcu coś wyznać. w głebi duszy zawsze byłem człowiekiem. i nie przypadkiem mówię do was po polsku.

 15 
  1. AG zza biurka

    Pyszszszszne!

    1
  2. kwiatek

    Dlatego nie jest przypadkiem że zostałem posłem.

    2
  3. Kartofel czy ufok?

    3
  4. @kwiatek: a taki niepodobny
    @moon: krzyżówka.

    4
  5. tlon_uqbar

    mimka twarzy jest w tym wypadku kluczem

    5
  6. Witajcie na Ziemi. I było od razu gadać, bo tego ugniatania zboża to nikt nie pokumał.

    6
  7. boje sie zrobić frytki

    7
  8. w życiu nie byłem człowiekiem…

    8
  9. nornica?

    9
  10. zabawa w Głuchy Telefon.

    10
  11. A kto nie z nim, ten jest Zomo Sapiens.

    11
  12. unhappy

    Ostatnia szara komórka?

    12
  13. australian-open

    Tolerancyjni i dojrzali będą zatrudniać terminujące wolontariuszki

    13
  14. V. – “przecież wiadomo, że nie to jest ważne, co jest, ale to, co się wydaje… Trudno kogokolwiek winić za to, że świat przeżywany jest dla człowieka ważniejszy, niż ten obiektywny”

    ( = ważne jest to co się je i ile lub co ile się wydaje
    ilość kosztów, wysiłku, czasu, energii poniesionej na to co ma się wydawać /komuś/
    obiektywnie, relatywnie i subiektywnie to co jest odbiera /coś między duchem, a ciałem/
    ważne jest nie to co ma się (komuś) wydawać i przeżywać, ale to co jest i przeżywać, przeżyć, żyć
    ale przecież to wiadomo, jak wszystko, to o co chodzi

    słowa po prostu nie do użycia
    “kariera, powinno się, inteligentny, garsonka, sympatycznie,”

    14
  15. @KR: inteligentna garsonka, to byłoby coś! z sympatycznym chipem ścieżki kariery.

    15

co Ty powiesz

filtr antyspamowy jest nierychliwy. wiem o tym.