kiedyś zasady były jasne nie było miękkich falafeli. bądź świnią a nie prosiaczkiem.

trochę nie rozumiem, czemu prostszych prac jak kopanie rowów czy marketing nie wykonują ludzie ale ja lubię pracować w marketingu ok, ale ty masz trochę słabszy procesor

tak jest, tak będzie

zobacz, jakich ładnych szklanek nikt nam nie poda na starość. kupmy kieliszki.

dlaczego biedacy bronią bogaczy, sześć powodów z czterdziestu dziewięciu

przygody samca phi

myślisz, że dżdżownica nie przeżywa przygód? masz rację.

ziemianinie, przybywamy z darami och, skarpetki, jakie wspaniałe naprawdę się panu podobają? w sumie nie byliśmy pewni, czy macie nogi

a ty, synu, za kogo byś chciał zginąć bardziej, za ojczyznę, czy za macierz? to nieważne, ojcze. ważne, żeby Niemiec zabił. przestrzegaj zasad BHO w każdej komórce społecznej. bóg honor ojczyzna.

wolałbyś być bogaty duchem, czy po prostu bogaty? a ty wolałbyś być młody duchem, czy po prostu młody?

czujcie się jak u siebie w domu!

biega, krzyczy pan Nadczłowiek: kto się sfajdał w mojej głowie? szuka w Zgierzu i w Kalkucie, w prawym bucie, w prawym bucie. wszystkie drzewka poprzewracał, maca geja, żyda maca. skandal! krzyczy, to jest, ojej! ktoś mi nabździł w głowie mojej! pod kebapem, na kebapie wszędzie szuka parcha, sapie. szpera w Dmowskim i w Cejrowskim, w pięciu piwach spod klatkoskiej. już Zaolzie chce odrywać, już Swaroga zaczął wzywać. wtem - gdzie wzrok nie sięga, zerka... nie chce wierzyć - znowu zerka. znalazł! jest! to trochę głupie, lecz miał głowę w swojej dupie.

infin

zrobimy tak, że w całym internecie nie będzie kłamstw pomogą w tym nasi internauci wszędzie będzie guzik prawda

proszę państwa, za chwilę w naszą planetę uderzy gigantyczna kometa. ale najpierw przerwa na reklamy