w szpitalu wszczepili mi rozrusznik sensu. zrozumiałem, po co żyję! tylko po to, żeby umrzeć. implant iluzji nie jest refundowany.

osobiście uważam, że wszechświat wyszedł nam bardzo ładny, ale to jest prowokacja

suverenność

uwaga! obrazek może zawierać śladowe ilości samotności ze wszystkich obrazków na wszystkich blogach na całym świecie narysowano nas właśnie w tym, gdzie nic się nie wydarzy

St. grzechotnik I.N. Theseguys 12000 godzin pokuszeń, ponad 1000 strąceń otchłannych Mł. kaduk Kowalsky zrekrutowany po angelistyce, pracuje w departamencie przejęzyczeń. mierzysz nisko, grzech! i, jak to mówią, święty, święty i po świętym

żądamy zniesienia wiz do stanów euforycznych

Odkąd pozbyliśmy się wszystkich Wariatów, w naszym Mieście żyją wyłącznie Psychiatrzy. Dr Bojendas prowadzi sklepik spożywczy, dr Parzygłowska ma modną kawiarnię, a prof. Unimętalski z sukcesami trenuje piłkarzy, wyłącznie studentów psychiatrii. Trzymamy jeszcze Psychologów, ale na wszelki wypadek w osobnej dzielnicy, ściśle oznakowanych testami Rorschacha. Cudzoziemcy mogą u nas mieszkać, ale wszystkich obowiązkowo dokarmiamy potrójnymi dawkami valium. W domu Wariatów urządziliśmy muzeum, ku Przestrodze.

Dobrze się żyje w naszym Mieście. Niestety, są wśród nas tacy, którzy wciąż odczuwają potrzebę uprawiania zawodu. Gumowe psychodolls diagnozowane w domowych zaciszach czy rozrywkowe symulacje Wariatów, które tolerowaliśmy mimo ewidentnego braku powagi, zdają się niektórym nie wystarczać. Nieodpowiedzialność tych osobników, po kryjomu badających własnych Kolegów, a w czasie nocnych orgii przebierających się nawet w kaftany, prowadzi do niepotrzebnych zaburzeń i grozi stabilności świętej Normy.

W związku z tym informujemy, że z dniem dzisiejszym zabronione są białe kitle, a kaftany, młoteczki i bloczki receptowe należy zdać w odpowiednio oznakowanych punktach dzielnicowych. Osoby nieprzestrzegające tego rozporządzenia zostaną osadzone w Domu Psychiatry na czas niezbędny do resocjalizacji.

(-) Omam.

dziś od rana miałem wielką ochotę narysować wisielca popatrz! ta śmierć nie poszła na marne. dzięki niej my istniejemy. a ty! czyjej śmierci zawdzięczasz istnienie?

rok 2050, roboty ostatecznie zastąpiły ludzi. nie bądź taka tylko do odczytu.

Nie bądź taki Hipster - mówi do mnie tata. A mama, jak to mama: Do golarza idź! Bo za tobą golarz z brzytwą ostrą lata. Zgólże wreszcie kudły, wstydź się synu, wstydź! (oryg. J. Grań)

oczywiście Niemen, Nie bądź taki Bitels

syneczku, tak bym chciała, żebyś kiedyś też zginął w zamachu

żrąca brunatna ciecz. to nie to.

paciorkowce

nie lubię ludzi ja jem tylko szczęśliwych, z wolnego wybiegu

moje ego było przetłuszczające się i łamliwe dopóki nie kupiłem tego: zestaw do pielęgnacji ego po prostu pycha! nie dotyczy zestawu w czopkach wiesz, ale nie widzę żadnej różnicy. nie rozumiem, o czym mówisz, może dlatego, że działa 48h ochrona przed autorefleksją