kasting na apolitycznego bohatera obrazka jam nie z soli ani z roli, ale z piksoli dziękujemy, oddzwonimy nie bójmy się marżyć! dzięki, nabór na kierownika super-marketu był wczoraj ojej, przepraszam, zlałem się z tłem haha, zlał się, czaisz? i jest łatwy do narysowania

pracuję w centrum pracy czasowej. zwykle dzwonią do nas dzień dobry, która godzina? godzina pańska ostatnia minut pięćdziesiąt dziewięć czterdzieści sekund czy mogę w czymś jeszcze pomóc?  czasem to my obdzwaniamy. pozyskanie klienta to nasze dzieło. mamy dla pana wyjątkową ofertę terminalno-eternalną tak, tak, dziękuję, już mam.  po pracy lubimy z koleżankami iść do modnej knajpy gdzie w końcu zupełnie nie wyglądamy jak zegarynki. możemy odpocząć od godzin, minut, sekund i porozmawiać o dziewczynie miesiąca, człowieku roku i ślubie dekady.

jak będziesz tyle jadł, to za 10 miliardów lat będziesz czarną dziurą. (postać posiada wąs, żeby umożliwić śmianie się z niej, nie że jest gruba, ale że ma wąs.) I tak się stało. wczoraj. 10 miliardów lat później. (czarna dziura też ma wąsy, gdyż jest to dowcipne, czarna dziura i wąs, tak jak ten grubas.)  Sponsorem obrazka jest Escherichia Coli Oficjalny partner jelita grubego

co pan najbardziej lubi w nieśmiertelności? hmmmmmmmmmm. a teraz blok reklamowy, który potrwa pięć eonów! z luksusowym eternitem "żydarap" stąd do wieczności i nazad! teraz w jeszcze infinitezymalniej małych porcjach.

bo myślisz sobie - wiem już wszystko, mogę już wszystko - a jednak, kurde, nie masz em bi eja.

tyle czekałem na debiut w obrazku, a teraz mam zagrać w jakimś żarcie o wyluzowanych patomorfologach? to chyba jakiś żart jest. czekaj, przecież wyjęliśmy mu serce.

Instrukcja postępowania w razie ataku maternalnego 1. W razie nagłej agresji wózkowej połóż się w najbliższym rynsztoku i przykryj głowę Krytyką Czystego Rozumu. 2. Jeśli przeżyłeś atak, udaj się do najbliższej rozgłośni i poinformuj zagrożonych o szacowanej liczbie i rozmiarach wózków, skali zawieszenia społecznych reguł oraz profilu akustycznym słowotoku.

kulturba

kiedy wrócił do domu, zobaczył, że prawda znów nie leży pośrodku. a przecież powtarzał żonie tysiąc razy.

Pan Neuron pracował dla osobowości analnej o nazwie Stefan, w zespole odpowiedzialnym za przymus dobrej zabawy. (- Podtapiano nas alkoholem. Wielu zginęło.) Gdy wysłali Stefana na terapię, przestał być potrzebny. Wielu kolegów przestało podawać mu synapsę. A przecież jest rzetelnym fachowcem i może się do czegoś przydać, choćby do odruchu wymiotnego.

Pies domowy przez tysiąclecia ewolucji osiągnął doskonałe przystosowanie do noszenia gazet. Ostateczny upadek prasy papierowej, przy niemożności zasiedlenia habitatu internetowego zajętego wcześniej przez koty, spowodował konieczność przystosowania do przenoszenia innych przedmiotów.

kiedy ktoś mi mówi, że każdego powinno być stać na własny kawałek sznurka, to nie wiem, czy jest bardziej populistą, czy demagogiem.

szanuję białkowych, ale w internecie są gośćmi i powinni nas lajkować.

a co, jeśli obcy są tacy malutcy, że przegapiliśmy ich próby kontaktu i teraz potrzebują terapii?

kliknięcie nieco powiększa, ale jest groźne

wfoodcourtwzięcie